Nie od dziś wiadomo, że jazda na motocyklu należy do zdecydowanie jednej z najniebezpieczniejszych czynności. Jak mówią statystki, aż około 98% motocyklistów w ciągu swoich 2 pierwszych lat jeżdżenia miało poważny i potencjalnie zagrażający ich życiu wypadek. Nic więc dziwnego, że konstruktorzy starają się, jak tylko mogą, aby jazda na motocyklu stała się bezpieczniejsza. Efektem tych starań jest poduszka powietrzna dla motocyklisty.
Dlaczego jazda na motocyklu jest tak niebezpieczna?
Zanim jednak przejdzie się do tego, jak prezentuje się poduszka motocyklowa, jak działa i jaką ma skuteczność, najpierw warto sobie zadać inne pytanie, czyli z jakiego powodu jest to w ogóle tak ważne, aby motocyklista miał zapewnione tak duże bezpieczeństwo? Dlaczego jazda na motocyklu jest tak niebezpieczna?
Jeśli chce się to zrozumieć, trzeba najpierw przyjrzeć się temu, jakie są różnice pomiędzy motocyklem a samochodem. W pierwszej kolejności trzeba zauważyć to, że motocyklista nie ma przed sobą żadnej fizycznej bariery, która mogłaby go zatrzymać w przypadku uderzenia. Mało tego, motocyklista nie ma nawet pasów bezpieczeństwa, więc w przypadku zderzenia, siła bezwładności pcha go do przodu, co jak wiadomo, stanowi dla niego śmiertelne niebezpieczeństwo. Pamiętać bowiem trzeba, że na drodze publicznej motocyklista uderzyć może nie tylko o samochód czy też inny motocykl, lecz również o latarnie, barierki, czy też zwykły krawężnik. Uderzenie w którychkolwiek z tych elementów podczas wypadku skutkować będzie najpewniej śmiercią.
Poduszka powietrzna w motocyklu
Nie da się ukryć, że w dzisiejszych motocyklach wiele rozwiązań pochodzi z samochodów, tak jak m.in. system ABS. Idąc tą drogą, konstruktorzy firmy BMW już w roku 1986 zainteresowali się możliwością adaptacji poduszki powietrznej w motocyklu. Miała ona pełnić funkcję nie tylko amortyzacji w przypadku zderzenia, lecz również zabezpieczenia motocyklisty przed wypadnięciem z siodełka przez kierownicę. Czy to się udało? Niestety niezupełnie, ponieważ rozwiązanie to choć działa i wykazuje pewną skuteczność, to jednak zarówno koszt takiego wynalazku, jak i jego przyjęcie przez rynek, nie było zbyt optymistyczne. Warto jednak nadmienić, że testy nadal trwają i pomysł jest stale udoskonalany.
Poduszka powietrzna w kasku
Nieco innym podejściem do tematu jest wynalazek, który został zaczerpnięty z torów Formuły 1, czyli poduszka dla motocyklisty, która obecna jest w kasku. Jak bowiem wiadomo, przeważająca część urazów, również tych śmiertelnych wśród motocyklistów, ma miejsce na głowie. Naturalnym więc działaniem jest to, aby głowę w możliwie jak największym stopniu ochronić. Jak działa taka poduszka w kasku?
W kasku, a właściwie w jego odcinku szyjnym, umieszczona została poduszka powietrza, która w chwili aktywacji generuje specjalny kołnierz chroniący kręgi szyjne, zabezpieczające je przed uszkodzeniem. Dodatkowo do poduszki dołączone są liczne czujniki monitorujące przez cały czas stan motocyklisty. Rozmieszczone są one na maszynie. Jeśli tylko wykryją zagrożenie i nieprawidłowość w jeździe, wtedy aktywują ładunek wybuchowy w celu napompowania poduszki.
Kamizelka powietrzna dla motocyklisty
Kolejnym wartym uwagi wynalazkiem mającym na celu zabezpieczenie motocyklisty przed skutkami zderzenia, jest powietrza kamizelka. Jak wykazują badania, to właśnie ten wynalazek wykazuje się największą skutecznością w zakresie ochrony zdrowia i życia motocyklisty. Jak to konkretnie działa?
Cała poduszka ma postać zwykłej kamizelki, którą zakłada się podczas jazdy. Dopiero w sytuacji zagrożenia, w ciągu zaledwie 45 milisekund rozmieszczone w kamizelce mikro ładunki wybuchowe pompują poduszki, dzięki czemu na całym korpusie motocyklisty w ułamku sekundy powstaje amortyzująca warstwa, która chroni najważniejsze narządy przed uszkodzeniem. Niestety dużą wadą takiego rozwiązania jest jego cena. Choć jest on naprawdę skuteczny, to jednak niewielu motocyklistów może sobie na niego pozwolić, ponieważ cena to nawet około 6-7 tysięcy złotych.
Zobacz też: https://ebudowa.pl/kubatura
